Brudna elewacja – glony, porosty, mchy i inne mikroorganizmy

Już na etapie projektowym lub zakupowym zastanawiamy się jak będzie wyglądać elewacja naszego domu, czyli ładna i ciesząca oko wizytówka wpisująca się w przydomowy krajobraz. Co jednak stanie się, gdy po pewnym czasie na naszej elewacji zacznie pojawiać się brud? 

Tylko brud?

Elewacje, tak jak kostki brukowe i inne powierzchnie na zewnątrz narażone są na glony, grzyby i mchy. Oprócz nieestetycznego efektu wizualnego w postaci zielonych, brunatnych lub czarnych wykwitów mikroorganizmy naruszają górne warstwy naszej elewacji. Zmieniona struktura jest mniej odporna na naszego największego wroga, czyli wodę, która dzięki glonom i porostom może wnikać głębiej i przysparzać nam niemałych kłopotów. Warto również pamięć, że brudna elewacja może mieć wpływ na nasze zdrowie. Glony i porosty nie wyrządzą nam krzywdy, ale same w sobie są doskonałą pożywką dla grzybów pleśniowych, które niestety mają negatywny wpływ na nasze organizmy.   

Dlaczego na elewacji pojawiają się wykwity? 

Możemy wymienić trzy główne przyczyny, do których będą przyczyniać się czynniki atmosferyczne, środowiskowe i techniczne. Elewacje narażone są na ciepło i wilgoć ze względu usytuowanie domu względem stron świata (najbardziej narażone będą ściany od północy i wschodu), brak przewiewu w osiedlowych skupiskach, sąsiedztwo z drzewami i krzewami, a także błędy konstrukcyjne wynikające z nieodpowiedniej grubości izolacji, błędów w montażu rynien, parapetów i gzymsów, a także złe warunki atmosferyczne podczas montażu samej elewacji. Wszystko to na pewno przyczyni się do zakwitnięcia naszej elewacji. 

Jak zapobiegać? 

Częste przeglądy elewacji pozwolą nam na szybkie wychwycenie wykwitów i natychmiastowe ich wyczyszczenie. Nasze elewacje posiadają zabezpieczenia w postaci specjalnych środków przed mikroorganizmami, niestety jednak z biegiem czasu preparaty te przestają działać. Warto jednak pamiętać, że ponowne zabezpieczenie naszej elewacji nie zwalnia nas z regularnych przeglądów i mycia ścian naszego domu. 

Jak myć? 

Niestety zwykłe przetarcie gąbką nie wystarczy. Glony i porosty regenerują się i rozrastają w bardzo szybkim tempie, dlatego tylko kompleksowe mycie pod ciśnieniem przy użyciu odpowiednich środków zwalczających mikroorganizmy jest w stanie zapewnić długotrwały i cieszący oko efekt.